Zawsze kiedy zbliża się czas wyprzedaży przeszywa mnie dreszczyk - nałogowcy już tak mają :). Staram się wówczas kupić to czego nie udało mi się kupić w regularnych cenach. Nie mogłam lub nie chciałam - wcześniej ceny są zbyt wygórowane, a rzeczy nie są warte ceny, którą wyznaczył producent. Jeśli jesteście cierpliwe, chcecie zaoszczędzić i możecie troszkę poczekać gorąco polecam tą metodę.
Every time sales come, I get shivers - this is what every addicts have in common :). I always try to buy items I couldn't get at a regular price. I couldn't or I didn't want to simply because prices were too high and the things were not worth it. If you are patient, if you want to save save money and don't mind waiting, do i t this way.
W pierwszej kolejności staram się wybierać rzeczy uniwersalne - solidne skórzane kozaki, czarne i cieliste szpilki, elegancką sukienkę, marynarkę, płaszcz, skórzaną kurtkę. Biegam po sklepie jak opętana w poszukiwaniu perełek, które upatrzyłam wcześniej. Sprawdzam również sklepy online i to nawet kilka razy dziennie. Niektóre rzeczy pojawiają się zaledwie na parę minut. Tak było z torebkami Massimo Dutti - uff upolowane! Jeszcze latem dreptałam w Massimo obmacując cielistą torebkę typu SHOPPER - i mam za połowę ceny. Najlepiej zaglądać tam raniutko. Płaszcz z ZARY 50% taniej i moje ukochane, upragnione oficerki, które prezentowałam już w jednym poście i stylizacji - 599 zł, a 259 zł to jednak spora różnica, prawda? Są absolutnie cudowne - wygodne, stylowe i co najważniejsze wiem, że przespaceruję w nich niejedną zimę.
Firstly, I pick universal items like: solid, leather boots, black and flesh-colour stilettos, a smart dress, a suit, a coat or a leather jacket. I run all over the shops like a maniac, looking for those things I've found earlier. I also check on-line shops at least several times a day. Some of the things appear only for a short period of time. It happened with Massimo Dutti handbags – but I was lucky enough to get it! In the summer, I was going around Massimo Dutti shops, hunting for the Shopper bag and now I've got it 50% off. It is best for you if you go there in the morning. I've got ZARA's coat 50% off and officer's boots I've been waiting for, reduced from 599 zł to 259 zł. Makes a big difference, right? The boots are absolutely gorgeous – comfy, stylish and I'm sure I'll have them for more than one season.
Jeśli budżet nadal pozwala polowania część druga - jakiś plan zawsze
jest, ale pozwalam sobie na więcej luzu. Dobrze jest kupić w tym czasie
skórzane baleriny na lato, sandałki, fajne szpilki, trencz, kilka
koszulek, jeansy. Producenci oddają do sklepu w tym czasie również to
czego nie sprzedali podczas letnich wyprzedaży (tak jest w całym
INDITEX'ie - ZARA, Stradivarius, Bershka, Pull&Bear, Massimo Dutti).
Korzystam ile tylko się da i oczywiście jeśli nadal budżet na to
pozwala. Staram się jednak nie kupować ,,sezonowych hitów'', bo nie mam
pewności czy ten hit w kolejnym sezonie nadal nim będzie. W tej drugiej
części mojego polowania udało mi się kupić bluzkę, na którą dosłownie
zachorowałam latem. Cena 399 zł mnie jednak skutecznie odstraszyła...
ciut za dużo jak na poliester, ale obłędny fason nie dawał mi spokoju.
Kilka dni temu bardzo przyjemna niespodzianka 149 zł - zdecydowanie
lepiej :).
If you still have some money to splurge, let yourself be a little crazy. It's good to buy some leather pumps for the summer, sandals, nice stilettos, a trench coat, some T-shirts and a pair of jeans. Many clothes are given back to shops after not being sold out during the summer sale (it's what INDITEX - ZARA, Stradivarius, Bershka, Pull&Bear, Massimo Dutti do). I always use it to the limit and of course, I try not to buy hits of the season as I can't be sure they won't be out of fashion soon. At this point of the hunting, I bought a blouse I had to have but the price (399 zł) was too high. Nevertheless, the cut just couldn't get out of my head. A few days ago, I was surprised as the price now is 149 zł – much better :).
If you still have some money to splurge, let yourself be a little crazy. It's good to buy some leather pumps for the summer, sandals, nice stilettos, a trench coat, some T-shirts and a pair of jeans. Many clothes are given back to shops after not being sold out during the summer sale (it's what INDITEX - ZARA, Stradivarius, Bershka, Pull&Bear, Massimo Dutti do). I always use it to the limit and of course, I try not to buy hits of the season as I can't be sure they won't be out of fashion soon. At this point of the hunting, I bought a blouse I had to have but the price (399 zł) was too high. Nevertheless, the cut just couldn't get out of my head. A few days ago, I was surprised as the price now is 149 zł – much better :).
Dzisiejsza stylizacja, troszkę skromna, składa się w 100% z
wyprzedażowych łupów. Moje perełeczki - wszystko z ZARY - oficerki, dwa
płaszcze, torba i sukienka. Przeceny warte uwagi i polecenia, jeśli
dobrze poszukacie znajdziecie je jeszcze w sklepach stacjonarnych.
Today's a bit
simple outfit has been bought on bargains. My black precious from ZARA –
officer's boots and the jacket, the bag and the dress. Those are sales worth
attention and recommendation. If you look for them carefully, you will still
find them at stationery shops.
Ten jasny płaszczyk jest genialny! :))
OdpowiedzUsuńo jezu ten bezowy plaszczyk jest oszałamiajacy <3 jak i Ty kochana
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :))) będzie idealny na wiosnę i rewelacyjny na jesień - na zimę troszkę cieniutki, ale fason mega :)
Usuńooo tak fason jest bomba czekam na secik z nim <3
Usuńo jaa chcialabym takie plaszcze :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne płaszczyki ! Czarny jest mega, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńDaria.
też beżowy płaszcz jest piękny! Powiedz za ile go upolowałaś?
OdpowiedzUsuńW tym sezonie Zara miała zdecydowanie za dużo fajnych płaszczy :)
Aneta - płaszczyk 499 zł - kupiłam online. To i tak o wiele za dużo niż chciałam wydać, ale co zrobić :)))
UsuńA mi bardzo podoba się torba.
OdpowiedzUsuńŚwietny kształt. Bardzo ładna!
Zapraszam do obejrzenia mojego nowego bloga (wyprowadziłam się z cup of ideas)
Pozdrawiam mocno
Iza
Cholernie zazdroszczę! Ja nigdy na wyprzedażach nie trafiam na nic fajnego, a Twoje rzeczy są cudowne! Aż kipię z zazdrości!
OdpowiedzUsuńO matko i corko!!! Ten karmelowy plaszcz jest przepiekny! aaaa jak ja niecierpie wyprzedazy, zawsze wtedy takie cudenka przechodza mi kolo nosa.:-/
OdpowiedzUsuńale u ciebie tutaj świetnie! jesteś piękną kobietą :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne perełki w wyprzedaży, szczególnie podoba mi sie ten bezowy płaszcz - uwielbiam takie proste kroje! A Ty jestes SLICZNĄ Kobietą!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
nice coats,love the bag :) xx
OdpowiedzUsuńhttp://sbr-fashion-fashion.blogspot.com/2013/06/new-loves.html
rewelacyjne rzeczy, torba przepiękna!
OdpowiedzUsuńwww.eva-style.blogspot.com